Używałem stockowych JB, KK, LP, oraz CloudyFlex, CloudyG2 i CloudyStock. Przez jakiś czas z kernelami Dorimanx i Bruce. Z moich obserwacji wynika, że na każdym ROMie Cloudy po dłuższym czasie pojawiają się problemy. Niby drobne, typu brak transmisji danych po sieci komórkowej, nie włącza się automatycznie po wyjściu z zasięgu wifi i trzeba np. wyłączyć i włączyć transmisję danych, żeby "zaskoczyło". Albo bateria zaczyna trzymać słabiej, szczególnie na standby, niby bez znaczenia, zamiast 1% przez noc, schodzi 4-5%. Albo wszystko jakby trochę zwalnia, nie jakoś tragicznie, ale można wyczuć, że telefon nie działa tak płynnie, jak na początku po instalacji nowego ROMu. Z powodu takich felerów przeszedłem z CloudyFlex na CloudyG2, potem na CloudyStock, ale od razu wgrałem kernel Bruce, niepotrzebnie, bo niczego nie zmienia w działaniu telefonu, a po paru tygodniach wszystko trochę zwolniło i nie wiem czy to wina ROMu, czy tego kernela. Teraz od nowa wgrałem CloudyStock, ale nie ruszam kernela, trochę poużywam i zobaczę, czy nie będzie obsuwu. Jeśli coś znowu wyjdzie, to wgrywam stockowy KK.
Te problemy, o których piszę, dla większości bywalców forum są pewnie nieistotne i całkowicie do zaakceptowania. W końcu są tu ludzie, którzy wgrywają jakiegoś CM13 i cieszą się, że telefon w ogóle jakoś działa, ale dla mnie to nie jest zadowalający efekt, że np. "tylko" aparat działa nieprawidłowo, albo "tylko czasem" rozłączy wifi. Kupiłem tzw. "flagowca" i ma działać idealnie.
Dodam jeszcze, że nie mam w zwyczaju rebootować telefonu codziennie czy co kilka dni, system ma u mnie uptime rzędu tygodni i ma działać prawidłowo, jak nie, to znaczy, że jest wadliwy.