Widzę że macie podobne dylematy... Posiadam LG G4 od września 2015. Po drodze zaliczyłem bootloop i wymianę płyty w serwisie - tydzień bez telefonu (dwóch znajomych w różnym czasie również mieli to samo). Aczkolwiek poza tym jednym zdarzeniem nie mogę narzekać!
Owszem bateria nie urywa pewnej części ciała, ale po to kupiłem telefon z wymienną żeby wymieniać co trwa może 4minuty razem ze startem systemu 🙂 Dzięki QC 2.0 ładuje się super (ładowarka w domu i w samochodzie).
Cała reszta po prostu jest i działa, zdjęcia są ok (nie jestem znawcą fotografii), muzykę odtwarza (nie jestem audiofilem), grać się da, dzwoni, yt hula... Zakrzywiony ekran to tylko bajer, nie widzę różnicy w użytkowaniu. Do przycisków z tył przyzwyczaiłem się po paru tygodniach. Telefon i tak siedzi w etui Spigena więc się nic oprócz etui i przeciera.
No dobra, jest jedna irytująca kwestia... W lecie jak telefon siedzi w aucie w "trzymadełku", działa navi to się potrafi tak zgrzać, że się sam wyłącza - ale grzecznie ostrzega 😉
Mimo wielu zalet chciałbym w tym roku telefon wymienić i pojawia się dylemat, gdyż nie chciałbym zrezygnować z:
- karty SD (dodatkowe 64/128GB na zdjęcia, filmy i muzykę)
- wymienna bateria
- wymiary - nie większy niż G4: 148.9 x 76.1
- gniazdo 3.5mm... aczkolwiek coraz częściej używam słuchawek bt
- IR - tak, używam do telewizora
- Radio - czasem używam - mógłbym poświęcić
Jest coś takiego? Wyjdzie w tym roku? Jakoś wątpię 🙁 Może zmienię na LG G5...