No i dopadła mnie wada fabryczna LG G4 w postaci bootloopa i powidoków ekranu. Oddaje go na gwarancje i spieniężam, bo chcę coś innego.
Czego oczekuję od telefonu:
czegoś bardziej poręcznego od LG G4 - najlepiej tak do 5.2",
dobrej baterii,
czytnika linii papilarnych,
niezły aparat (stabilizacja optyczna),
dobry ekran (jestem zachwycony amoledami z serii galaxy s).
I chyba tyle, bo odpowiedziałem sobie szczerze, do czego używam telefonu -do smsów, facebooka, maila, kalendarza, zdjęć, instagrama. W ogóle nie gram na telefonie.
Pamięci tyle, żeby mi starczyło na zdjęcia + niewiele muzyki. Myślę, że 32 GB starczy - nie muszę rozszerzać kartą.
Chciałbym nowy telefon.
A na koniec zostawiam ciekawostkę. LG G4 jest telefonem dużo mocniejszym i lepszym od mojego starego Nexusa 4, ale ze zmiany nie jestem zadowolony - oprócz aparatu, który uważam za świetny. Ale tego telefonu zwyczajnie nie lubię. Lubiłem tą prostotę, szybkość i aktualizację Nexus 4.
S7 - no, wydaje się, że ma wszystko, czego potrzebuję, boję się tylko, że po pewnym czasie zacznie mocno mulić + ilośćblootware i nieszczęsny touchwizz. Lubię ten czysty androidowy feel, jaki miałem w nexusie. Moje obawy stąd, że kupiłem z rok temu tablet od samsunga - Galaxy Tab S 10.5. Oddałem go po 3 dniach, bo tak niesamowicie mulił :|
No, to co byście doradzili?
Edit - zwiekszam budzet z 2.2k pln do 3k pln.