Ludzie litości. Nie ma jak sprawdzić innej karty SIM, jest problem by pójść do kiosku po nową kartę, zarejestrować sprawdzić i zniszczyć ją. Do tego mnóstwo błędów bez chęci poprawy. Wgranie modemu i inne kombinacje nie wchodzą w grę, bo zaraz coś z tym telefonem zrobimy. Zresztą kolega nie wie co jest z telefonem, ale wie, że naprawa potrwa 2-3 tygodnie, czyli wie, że jest zepsuty... Jak na moje - serwis.
Edit: można iść nawet do plusa i profilaktycznie wymienić kartę na nową...