Portal PCLab podczas testu zaobserwował spadek wydajności cpu i gpu Snapdragona - throttling.
Cytuje
'W praktyce jest trochę mniej ciekawie, bo Galaxy Note 4 dołącza do niechlubnego grona smartfonów, które nie umieją utrzymać swoich maksymalnych osiągów przez dłuższy czas. Po kilku minutach intensywnego grania w wymagającą grę 3D trzeba się liczyć ze stratą około 30% wydajności układu graficznego, a w skrajnych przypadkach – nawet ponad 50%. Dlatego, choć GPU tego phabletu teoretycznie ma moc obliczeniową porównywalną z możliwościami GPU iPhone'a 6 Plus, w praktyce nawet mu do pięt nie dorasta. Procesor także utrzymuje maksymalne taktowanie zaledwie przez kilkadziesiąt sekund, później zaś spowalnia ono do około 1,2 GHz, a czasem nawet do 300 MHz. Gdy nastąpi to ostatnie, wyraźnie widać, że sprzęt ma problem z utrzymaniem płynności interfejsu systemu, który zaczyna być wyświetlany z szybkością kilkunastu klatek na sekundę. Więc w praktyce jest to bardziej procesor taktowany z częstotliwością 1,2 GHz, który na krótko może przyspieszać do 2,7 GHz (na przykład na czas ładowania stron internetowych), a w razie nadmiernego wzrostu temperatury spowalniać do 300 MHz, niż czterordzeniowiec taktowany z częstotliwością 2,7 GHz 😉'
Nie wygląda to dobrze... Ciekawe jak to jest z Exynosem...
Jeśli nie występuje thottling to jestem zdecydowanie za nim.
Może ktoś sprawdzić?