u mojego operatora (Era) zasieg przewaznie mam 4 lub 5 kresek, a czasem sie zdarza ze przerwie na doslownie chwile słowo drugiego rozmówcy, ale nie jest to spowodowane tym ze motorola jest zla czy cos takiego, kazdy telefon jaki mialem do tej pory tak przerywal, mysle ze to wina nadajnikow w mojej okolicy. Takie "problemy" ma takze moja rodzina od wielu lat. Zasieg w erze jest dosc kiepski w porównaniu do innych sieci (takie jest moje zdanie) i myślę ze stad może wynikac problem ;p
W każdym razie, jak jestem poza domem, załóżmy w centrum miasta to drugi rozmówca słyszy mnie doskonale. Z kolei jak rozmawiamy z kims, to go slyszymy zawsze doskonale nawet jak idziemy wzdłuż zakorkowanej ulicy, na przystanku, w pubie itd. Crystaltalk naprawde ogarnia temat i G1 w tej kwestii bije na glowe 😉