Witam!
Powstał problem. Kupiłem kartę Aero, ponieważ niedługo zmieniam sieć, i do czerwca (z różnych, niezwiązanych z tematem powodów) będę musiał wytrzymać bez Internetu z sieci telefonicznej. Karta SIM1 to karta z T-Mobile, karta SIM2 to Aero. Gdy SIM1 jest całkiem wyłączona, nie ma problemu. Aero działa bez zarzutów.
Problem pojawia się gdy jednak chcę mieć włączoną SIM1, by móc odbierać telefony i SMSy. Wtedy połączenie z Internetem przez Aero jest natychmiast zrywane, i przy próbie np załadowania strony Internetowej telefon natychmiast wyświetla informację o braku połączenia, nawet nie próbuje załadować strony. Punkt APN jest ustawiony poprawnie (inaczej Aero by w ogóle nie działało), domyślne gniazdo LTE/3G jest ustawione na SIM2 (aero).
Dodatkowo, zaczął pojawiać się komunikat "Na urządzeniu nie określono żadnego punktu dostępowego". Mimo że obie karty taki punkt mają.
Czy ktokolwiek wie jak ten problem rozwiązać?