Witajcie!, 🙂
Nie jestem zbyt doświadczoną (zaawansowaną) użytkowniczką w tej branży, dlatego też po wielu(kilkudniowych) samodzielnych próbach według różnych poradników jednak muszę napisać tutaj z wielką prośbą o pomoc. 🙁
Próbowałam zrobić drugą partycję na karcie SD aby móc podlinkować coraz to przecież cięższe aplikacje (oryginalna pamięć L-ki już przestaje dawać radę). Telefon zrootowany, dodatkowa partycja utworzona na komputerze programem MiniTool Partition Wizard (jedna z systemem FAT32, a druga ext2). Wszystko fajnie, po uruchomieniu telefonu aplikacja App2sd odnajduje drugą partycję ext2 i sprawnie linkuje pozostałe aplikacje, tylko, że... po zrobieniu dodatkowej partycji sam telefon nie odnajduje pierwszej partycji FAT32 (choć Windows identyfikuje ją poprawnie, jako 1/2 pełnej pojemności karty). W telefonie pojawia się wieczny komunikat "pusta karta SD - sformatuj ją aby działała poprawnie" - jednak po tej operacji nic się nie dzieje i dalej jest to samo, co sprawia, że pierwsza partycja jest bezużyteczna, tak jak by jej wcale nie było.
Czasem (przy różnych próbach i błędach, np. pozostawiając drugą partycję niesformatowaną) zamiast symbolu pustej karty pokazywał, że jest ona uszkodzona. Oczywiście sama karta SD jest całkowicie sprawna, bo gdy jest na niej wyłącznie jedna partycja, telefon ją prawidłowo "widzi" i potrafi zapisywać na niej dane.
Informacje o karcie oraz telefonie, systemie, kompilacji w zrzutach ekranu. Gdzie popełniam błąd?
Dziękuję za wszelkie odpowiedzi! 🙂