Akurat Xiaomi to zły przykład jeśli chodzi o stabilność softu, na forum nawet często śmiano się, zadając pytania przy okazji aktualizacji, jakie bugi teraz dodano. Faktem jest jednak, że nowe MIUI dostają nawet stare, kilkuletnie telefony. Tylko np. jak miałem RNP3 PRO SE, nowe miui mało mi dawało, bo najważniejsze funkcje (quick switch, split screen, przebudowane menu powiadomień) były dostępne tylko dla telefonów z Nougatem.
Podsumowując, u niektórych konkurentów wcale nie jest lepiej (wzorem może być wg mnie Sony, ale cena za telefony jest wysoka), co nie zmienia faktu, że można od Huaweia wymagać lepszego traktowania swoich klientów. Na początek mogliby po prostu poprawić komunikację z klientami.