Michał Pisarski drugie wrażenie na temat V30:
(źródło:
[emoji336][emoji844]LG V30: DRUGIE WRAŻENIA[emoji844][emoji336]
Pierwsze wrażenie to LG V30 wywierał na mnie dawno, dawno temu na targach IFA. I było to dobre wrażenie! Teraz emocje opadły, poużywałem sobie tego telefonu na spokojnie przez kilka dni, więc mogę powiedzieć już coś więcej. Ok, to powiem.
ZALETY:
[emoji809]STYLISTYKA - No ładny to telefonik trzeba przyznać. Zaskakująco lekki, na jasnych szklanych pleckach nie widać nawet przesadnie odcisków palców. Z przodu symetryczny, zgrabna bestia 🙂 Obejrzałbym się na ulicy.
[emoji809]WYŚWIETLACZ - Okej, nie jest to poziom Galaxy Note'a 8, ale ekran wypada lepiej od tego z LG G6. Nie spotkałem się z żadnymi problemami, których się obawiałem, czyli z nierównomiernym podświetleniem i tak dalej. To już połowa sukcesu (pozdrawiam Piksela 2 XL).
[emoji809]SŁUCHAWKI I DŹWIĘK Z SŁUCHAWEK - Koreańczycy pokazali środkowy palec Apple, Xiaomi, HTC i paru innym "innowacyjnym" firmom. Nie dość, że mini-jack został na swoim miejscu, to jeszcze w V30 zastosowano wysokiej jakości przetwornik audio. I do telefonu dodawane są zaskakująco porządne słuchawki. O ile nie słuchacie muzyki w formacie MIDI albo pirackich empetrójek ważących po półtora megabajta, naprawdę odczujecie różnicę w jakości dźwięku 🙂 DYSKOGRAFIA BAJM NIGDY NIE BRZMIAŁA TAK DOSKONALE.
[emoji809]MOŻLIWOŚCI WIDEO - Punktowy zoom i predefiniowane tryby kolorystyczne to fajna zabawka [emoji7] Brakowało mi na rynku smartfona nastawionego stricte na nagrywanie wideo i LG V30 spełnia moje wygórowane oczekiwania. Sama jakość filmów nie jest jakoś kosmicznie dobra, ale w połączeniu z rozbudowanym oprogramowaniem absolutnie daje radę 🙂
[emoji809]SZEROKOKĄTNY OBIEKTYW - Świetna rzecz, moim zdaniem bardziej użyteczna od obiektywów zapewniających bezstratny zoom.
WADY:
[emoji810]PŁYNNOŚĆ PRACY - "Ale jak to, przecież to smartfon za 3800 złotych!" - myślicie sobie pewnie. Ano tak to - tragedii nie ma i widać, że to wyższa półka, ale V30 działa zauważalnie wolniej od Huaweia Mate'a 10 Pro czy OnePlusa 5. Czasami trzeba sobie poczekać na otwarcie aplikacji, innym razem gubi klatki podczas "skrolowania". Troszkę jestem zawiedziony. Wczoraj przez całą noc płakałem. Optymalizacja RAM na plus, lecz jeżeli liczyliście na nowego króla szybkości, to się przeliczyliście 🙁
[emoji810]APARAT FOTOGRAFICZNY - Ponownie, wstydu nie robi, ale liczyłem na coś więcej. Długo łapie ostrość, szczególnie w słabych warunkach oświetleniowych, ogólnie zdjęcia robi dość wolno. A efekty nie są tak szałowe jak na Galaxy S8 czy HTC U11. Pewnie umieściłbym V30 na liście moich "Top 10 aparatów w smartfonach z 2017 roku" (jeżeli kiedykolwiek chciałoby mi się taką listę zrobić), ale na pozycję na podium nie byłoby szans.
[emoji810]PRZECIĘTNE SELFIACZKI - Względem LG G6 nie zmieniło się tu wiele. Szeroki kąt w selfie to wspaniały dar niebios (jeżeli macie znajomych, którzy chcą robić sobie z Wami zdjęcia), ale w pomieszczeniach i w ciemności brakuje szczegółów. Meh.
PODSUMOWUJĄC: Jakość audio, ekran, stylistyka i wyposażenie sprawiają, że V30 to zdecydowanie najlepszy smartfon LG - G6 może się schować. Ale G6 kosztuje 2000 złotych, a ten kolega 3800 zł.
Na razie więc trochę smuteczek 🙁 Ale miałem ogromne oczekiwania, więc sam jestem sobie inny. Myślę, że płynność działania i pracę głównego aparatu da się jeszcze jakoś tam poprawić oprogramowaniem. Trzymam kciuki, bo ogólnie bardzo polubiłem ten model - po prostu przy takiej cenie trudno przymknąć oko na jakiekolwiek niedociągnięcia.
Wysłane z mojego Pixel 2 przy użyciu Tapatalka
)