Trzy te same ujęcia - lustrzanka Nikon, S6 i S8.
Widać jak aparaty robię piękne fotki i jak fałszują kolory - poduszki na kanapie są w odcieniach brązu zresztą kanapa też), i tylko stary Nikon pokazał to przyzwoicie.
Wszystkie fotki w automacie.
Spoiler
Ale wystarczy zapalić lampę w pokoju i kolory kanapy zrobione przez S8 są prawie idealne - za to reszta do kitu.
Spoiler