Podczas tej śmiesznej przedsprzedaży, śmiesznej, bo nie dali absolutnie żadnych wartościowych gratisów, bo chyba nie można tak powiedzieć o:
- S8 Guard gorszy niż rok temu w przypadku S7 Guard i rejestrować się można do kwietnia 2018 roku na stronie -> polecam przeczytać regulamin promocji S8 Guard ->z niego jasno wynika, że owa promocja nie jest dostępna tylko dla sztuk kupionych w przedsprzedaży.
- możliwość odbioru smartfona DO 8 dni wcześniej niż początek regularnej sprzedaży w sklepach. "DO" to słowo klucz. Od początku jasne było, że mało kto dostanie smartfon faktycznie 8 dni wcześniej, ponieważ musiał go zamówić na samym początku w jakimś BS, po czym samemu go odebrać. Od początku było wiadome, że zamówień będzie cała masa, co spowoduje przestojami, a dostawy będą uwarunkowane zapasami magazynowymi Samsunga oraz wszelakimi kurierami.