Ciekawe, jak będzie to etui wyglądało po jakimś czasie. Bliźniaczo wyglądające plecki (kilka egzemplarzy) miałem na poprzednim telefonie i zawsze po ok. miesiącu - dwóch, schodziła i wycierała się farba. Tylko na tych, które miałem, nie było loga firmy, więc może to były podróbki.
Ja w końcu kupiłem tego Nillkina i jestem bardzo zadowolony. Choć esteci raczej się na niego zdecydują.