Cześć wszystkim!
Od jakiegoś miesiąca czasu jestem szczęśliwym posiadaczem N5. Ogólnie bardzo sobie go chwalę i jestem zadowolony, prócz tego, że bateria mogłaby trzymać trochę dłużej. Po przesiadce z Motoroli Moto G, różnica jest bardzo zauważalna bez dwóch zdań. Moje szczęście jednakże psuje jeden fakt.
Z czasem użytkowania telefon dostaje lagi... Jakie lagi mam na myśli?
dodaję np. nowe wydarzenie w kalendarzu Google, i dostaję ścinkę na klawiaturze,
przechodzę między zakładkami w Chromie - lag,
odpalam jakąkolwiek inną aplikację - lag
Generalnie wystarczy, że wyłączę i włączę telefon ponownie i znów działa jak burza i jestem mega zadowolony - zero lagów i przycięć animacji. Moim zdaniem? Słabo, bo od urządzenia tej klasy wymagałem większej wydajności, tudzież nie zacinania się z biegiem czasu od ostatniego restartu. Dodam, że jestem na Androidzie 6.0.1, stock.
Mieliście podobne przypadki? Możecie coś na to poradzić. Żadne custom roomy ani rooty nie wchodzą w grę. Przynajmniej na razie.
Pozdrawiam i liczę na odpowiedź!