@lizaardpl
Na prawdę szczerze Ci współczuję.
Korzystałem ze swap'a i dzwoniłem po dniu użytkowania ich "nowego" telefonu, żeby mi Odesłali mój stary. Na szczęście udało się to odkręcić.
To co dostałem, nie nadawało się do użytkowania. Czerwony ekran, nie działający głośnik, uszkodzenie siły nacisku przycisku Home (sam się wybudzal w nocy, podświetlał ekran. Jedno wciśnięcie home powodowało 15krotna wibracje. Sam mi wychodził z aplikacji) Niekończące się restarty. Telefon na pierwszy rzut oka wyglądał, jak składak i widać było, że to refurb. Nie miałbym z tym problemu, gdyby nie fakt, że ktoś go refabrykowal tak nieudolnie, że petarda. Na metalowej ramce ślady użytkowania.
Do tego, daje Ci go serwis widmo. Zero z nimi kontaktu, zero informacji w necie... Nawet adresu.