Witam. Na moim wyświetlaczu jakiś czas temu pojawiła się w jednym miejscu biała plamka, którą widać szczególnie gdy są wyświetlane jasne obrazy. Na początku była rozmyta, ledwo widoczna, potem zrobił się "prześwit", czyli kilka pikseli obok siebie świeci bardzo mocno, punktowo i od tego rozchodzi się jaśniejszy obszar. Całość ma może 3 mm, nie potrafiłem na zdjęciach dobrze tego pokazać, w rzeczywistości widać dużo, dużo wyraźniej:58aa2d257e657_)):
Nie mam pojęcia skąd się tam wzięła, nie mam w zwyczaju noszenia telefonu w kieszeni z innymi przedmiotami ani nie kojarzę, by upadł czy uderzył o coś ostrego. Mam folię na ekranie i nie widzę w tym miejscu oznak uderzenia.
Może coś leży pod ekranem w tym miejscu i miało na to wpływ? Ma ktoś podobnie? No i chyba najważniejsze pytanie, czy podlega to gwarancji (kupiona rok temu w kwietniu) jeżeli nie widać oznak uderzenia?
Sprawa błaha, drobiazg, ale irytuje :/
Spoiler