Witajcie!
Słowem wstępu - szlag mnie już trafia po 2 latach korzystania z cudownego Windowsa 10 Mobile. Zaufałem, oddałbym rękę i dzisiaj już bym tej ręki nie miał. Szkoda że nie da się wgrać Andka na tego gada, bo bym nie zmieniał tego telefonu na inny :<.
Ale przechodząc do meritum - chcę sprzedać Lumkę i zamienić na jakiś telefonik z Androidem.
Wydać mogę (tak jak w temacie) koło 1100 - 1200 zł. Z androida korzystałem do wersji mniej więcej ICS, potem wsiadłem do WP 8.1.
Od telefonu wymagam:
- długiej pracy na baterii,
- lekkiej i przejrzystej nakładki, lub jej całkowity brak(TouchWiz feee, ale MIUI jak najbardziej do mnie przemawia),
- dosyć dobrego aparatu(Nokia oferowała 20 MPx od Zeiss'a. Wiem, że za tą kasę ciężko będzie przebić ten aparat),
- specyfikacja, która spełni moje oczekiwania co do szybkości działania - Windows 10 mimo braku połowy funkcjonalności względem Androida nie zacina się w ogóle, więc żebym nie dostał mokrą szmatką po buzi, po przesiadce na Andka,
Aplikacje, z których chciałbym korzystać na Androidzie:
- Messenger,
- Facebook,
- Instagram,
- Snapchat,
- Youtube,
- PowerAmp,
- pomniejsze aplikacje typu rozkłady autobusowe, kolejowe,
- pakiet biurowy Office,
- klient poczty e-mail,
- jakieś gierki pewnie też.
Zależy mi również na dobrej jakości rozmów, najlepiej żeby telefon obsługiwał LTE.
//Edit: Myślałem poważnie o telefonie Xiaomi Redmi Note 4X, najlepiej ze Snapdragonem 625 i 4GB/64GB, ale widzę że ciężko je znaleźć w Polsce, więc ostatecznie mogłaby być wersja 3GB/32GB. Co o nim sądzicie?
PS: Jeżeli za dużo wymagam za tą kasę, proszę mi powiedzieć, ile musiałbym wyłożyć na telefon który uciągnie worek moich wymagań i przy okazji podsunąć pomysł co do konkretnego modelu :<
PS2: Nie chciałbym telefonu z Gearbestów i ibg czy ali, bo chciałbym jednak mieć te 2 lata gwarancji a wyczytałem że telefony zza wielkiej wody mają rok gwarancji.
Pozderki i witam społeczność Androida ponownie.