Temat do zamknięcia. Kupiłem LG G5 SE.
Po miesiącu używania mogę z czystym sumieniem polecić!
Plusy:
- płynność systemu - rewelacja (wersja 3GB ram)
- świetny aparat (szeroki ma ciut słabą rozdzielczość, ale dopiero po przybliżeniu to widać)
- mega szybkie ładowanie (od 20% do 100% w jakąś godzinę)
- czytnik linii papilarnych działa bardzo przyzwoicie
- dyktafon zbiera idealnie dźwięk
Minusy (odczuwałem przez pierwszy tydzień, potem w zasadzie już o nich nie myślałem i teraz są mi obojętne):
- dźwięk z głośnika taki sobie (chyba gorszy niż w G4)
- ostra krawędź wokół gniazda ładowania (trzymam palec na dole w tym miejscu i mnie to "kuło")
- niekompatybilny z popularnym uchwytem samochodowym (mikrofon zasłonięty przez gumki)
- spore rozmiary jak na tę wielkość wyświetlacza - spore ramki wokół (praktycznie wymiary LG G4 z 5,5")
Bateria wystarcza na jeden dzień. Jeśli chciałbym wyjść jeszcze wieczorem na jakieś piwko czy coś i bawić się telefonem to musiałbym najpewniej go wcześniej jeszcze doładować. Na szczęście w samym trakcie mycia zębów przyrasta około 5% baterii 🙂
Z niepokojących oznak: po odpakowaniu z pudełka obok gniazda jack zauważyłem pęknięcie. Nie chciało mi się wysyłać telefonu na gwarancję. Jak trochę się plecki porysują to wyślę.
Modułowości nie używam. Szczerze mówiąc to nawet nie wyciągnąłem tej baterii od nowości (telefon po wyjęciu z pudełka był gotowy do włączenia).
Telefon polecam osobom, którym w szczególności zależy na aparacie i płynności działania. Moim zdaniem telefon bardzo niedoceniony. Działa świetnie, praktycznie jeszcze w ogóle mnie nie zawiódł. Z pamięci nie usuwam żadnych aplikacji, praktycznie stale działają sobie gdzieś w tle, ale za to od razu po wybraniu z pulpitu są uruchomione. Ostatnio tak miałem w LG G2, ale aplikacje były raczej mniej zasobożerne. Świetna optymalizacja.
Dodatkowo warto dodać (może dla kogoś to będzie istotna informacja), że dopisku "SE" na tylnej klapce praktycznie nie widać. Jest wykonany z innego koloru niż napis G5 🙂