poli_x Mam takie pytanie...jaki ma sens zamykanie procesow skoro jest jeszcze powiedzmy 33mb wolnego? pytam bo wielu tak robi majac milestone mimo ze i tak zawsze pod reka ma sie zapas ramu....
franek1234 Sens jest taki, żeby oszczędzić nieco baterię. Procesy nie są "zamrażane" jak w iphonie, żyją one sobie własnym życiem po zminimalizowaniu, obciążając procesor, system plików, sprawdzając czy czasem nie ma dostępu do internetu. P.S. Ty tak na poważnie podałeś swój numer telefonu zamiast modelu? 🙂
marcinl P.S. Ty tak na poważnie podałeś swój numer telefonu zamiast modelu? 🙂 a dlaczego nie w playu kazde 2 minuty przychodzące dają +1 minutę :muqq:
gdaq A mnie dziwi następująca rzecz: Zabijam taski task killerem i po 5 minutach wchodząc w task killera widze 5 programow gdy poczekam dluzej pojawia sie jeszcze wiecej.
sledz A mnie dziwi następująca rzecz: Zabijam taski task killerem i po 5 minutach wchodząc w task killera widze 5 programow gdy poczekam dluzej pojawia sie jeszcze wiecej. Urok androida 😉 po prostu programy uruchamiają się szybciej jak są "buforowane" w ramie, ja tak miałem na każdym romie, wystarczy nie mieć śmieciowych aplikacji które zżerają procka jak są w tle i wszystko będzie ok 😉
glugi Sens jest taki, żeby oszczędzić nieco baterię. Procesy nie są "zamrażane" jak w iphonie, żyją one sobie własnym życiem po zminimalizowaniu, obciążając procesor, system plików, sprawdzając czy czasem nie ma dostępu do internetu. P.S. Ty tak na poważnie podałeś swój numer telefonu zamiast modelu? 🙂 Nie gadaj bzdur. Nie ma sensu w ogóle używać Task Killerów. http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=678205 polecam ten artykuł, na dniach przetłumaczę, bo widzę, że się przyda ogólnie osobom z Androidem.