Jak chyba większość z Was wie, motorole z tego działu miewają problemy z czytnikiem kart. Mówiąc wprost czytnik pada i potrzebna jest wymiana płyty głownej.
Mnie właśnie owa niespodzianka spotkała, niestety root i brak gwarancji, czyli zostałem bez MicroSD... takie życie.
Mam zainstalowany LineagosOS a ponieważ udało mi się uruchomić dual sim jakoś daję radę, ale do rzeczy.
Szukając informacji o możliwości naprawy czytnika, wszędzie pisali że jedyna możliwość to wymiana płyty głównej, no ok. ale...
Co jakiś czas aktualizuje LineageOS i zaraz po aktualizacji czytnik działa, tyle że po dobie, dwóch znowu pada.
I tu nasuwa się pytanie, czy aby na pewno tylko wymiana płyty gł. może ktoś spotkał się z jakimś innym rozwiązaniem tego problemu?
By niepotrzebnie nie zaśmiecać.
Karty MicroSD ma dobrej jakość (sprawdzałem na trzech sztukach) oryginalne Samsung, toshiba i adata.