Mija 4 tydzień używania przeze mnie notesa8 i moi drodzy powiem Wam, że bateria nie powala na kolana (Tak, Arturze, tak [emoji2]). Co by nie gadać mam porównanie nie tylko do notesa nr 2,3,4 i 5, ale też do wytworów marki Apple. Jest średnio i nie wierzę w to że jakakolwiek aktualizacja coś zmieni.
Z 2 strony po roku używania jabłka wyzbyłem się wszelkich prób drobiazgowego analizowania statystyk baterii, greenifikowania i innych czarów rodem z androida. Po prostu używam fon i kiedy mam chęć to ładuję baterię.
Jednak w dni takie jak dziś wychodzi słabość zarządzania energią w tym urządzeniu.
Zdjęty z ładowarki o 6.50. Potem 3h trasa, maile, rozmowy, fotki, Social media, takie tam. Około 12 już prawie połowa baterii. Przed 16 po wbiciu nawigacji zostaje 19 proc. Słabo jak na biznesowe urządzenie spod znaku Note. Dawniej bywało lepiej.
Ok, mam push na koncie exchange, dual sim, wysoką wydajność all The Time, synchro i kilka innych rzeczy. Mimo wszystko bez power banku lub doładowania w aucie nie ma szans. I tak to lubię, jednak 3h SOT w dni "roboczo-wyjazdowe" to dla mnie max.
Wysłane z czarnego Note8