Cześć,
mam młodzież sztuk dwie, które jak to w dzisiejszych czasach za dużo spędza czasu z telefonem w ręku. Każdy program jaki sprawdzałem - Kaspersky, Screen Time, Qustodio - wszystko da się obejść w prosty sposób, support oczywiście nie pomaga, bo przecież to nie ich wina - system daje takie możliwości. W Huaweiu P8 starszego włącza się po prostu tryb awaryjny i można robić wszystko, bo wtedy aplikacja nie łączy się z chmurą i nic nie raportuje. W Xiaomi młodszego jeszcze gorzej - jak system sam nie wyłączy procesu w tle (młody zawsze może ściemnić, że on nic nie robił, można w sumie to poprzestawiać ale przecież zawsze można to włączyć z powrotem) to zawsze można włączyć drugą przestrzeń.
I ja się pytam - nikt jeszcze nie przygotował takiej wersji androida, żeby wszystkie opcje terroru dla oprawcy ojca były zaszyte głęboko w systemie? 🙂