Mój 5X złapał bootloopa, a działanie na 4 rdzeniach pozostawia wiele do życzenia, więc musiałem szybko się na coś zdecydować (nie jest to łatwe :P). W dwa dni zdecydowałem się na Mate 10 pro, dostałem za 1450 zł nowy z olx (koleś dostał z serwisu za P8 max i od razu sprzedawał, pełna gwarancja 24 m).
Jestem baaardzo zadowolony, szerszy tylko o 2 mm, wyższy o 7mm, a ekran mega duży i ta bateria 7h sot, a da się wyciągnąć jeszcze więcej. Ma andka 9, bardzo dobry aparat, według mnie lepszy niż w 5X, no wszystko na wielki plus, może jedynie nagrywanie video trochę kuleje (ale raczej nie korzystam), no i nie ma jacka, choć też nie korzystam (jest przejściówka w zestawie z usb-c).
Polecam z czystym sumieniem, tym bardziej za taką kase 🙂