Dla mnie to nie jest logiczne i tak samo działał gmail na ostatnich dwóch telefonach z tym dziadowskim doze, więc tu ewidentnie jest coś //ciach//z aplikacją albo systemowymi ustawieniami których dla gmaila się nie da akurat zmienić
Powiedzmy odkładam telefon o 2 w nocy. W nocy dostaję kilka maili. Rano patrzę na diodę - nic nie ma. wybudzam telefon - nic nie ma
2 godziny później w pracy odpalam gmaila na kompie i nagle na telefonie wywala 10 maili.
I to działa oczywiście mega losowo, czasem po nocy mam maile, czasem dopiero w połowie dnia się odświeży