Zawsze przesyłki kurierskie można liczyć jako dwudniowe. W pierwszy dzień odbiór, dojazd do pierwszej sortowni w okolicy nadawcy. W nocy podróż do kolejnych sortowni, nad ranem dojazd do sortowni na nasz region. O 8-9 wydanie kurierowi do doręczenia. Prawie zawsze tak to wygląda, chyba że gdzieś nie zdążą dojechać albo się paczka zawieruszy.
Innymi słowy tak, powinna jutro dojść 🙂