Puniek
No nie wiem, jak pisałem...mialem A5 2016 przez 2 lata i nic takiego nie wystąpiło.. ..wiec albo w tym modelu był a słaba partia albo to kwestia sposobu uzytkowania...
Oczywiście, jest to kwestia sposobu używania. Jeśli ktoś kupuje telefon do lansowania się, albo używa go w małym stopniu, to ma dużo niższe prawdopodobieństwo wypalenia. ale jeśli ktoś kupuje flagowca żeby móc intensywnie z niego korzystać, to robi się problem. Jeszcze raz napiszę: sprawdźcie inne fora ilu ludzi ma z tym problem, to zobaczycie, że mimo że np. Ciebie to nie spotkało, to skala problemu jest ogromna.
I odnosząc się do głównego wątku: tak, dalej, albo dopiero przy tych cenach, warto kupić ten telefon. Ostatnio mi wymienili w ramach gwarancji prawie cały telefon (chyba tylko tylne plecki i aparat zostały stare 😉 ) więc straciłem, rozsądnie patrząc, powód do zmiany, co mnie trochę boli 😉