A po co robić najpierw w 4/3 żeby później dociac na 16/9 skoro od razu można zrobić w 16/9?
Edit :
Dobra już wiem. Chwila zabawy wystarczy żeby to rozkminic. Matryca fizycznie jest w proporcji 4/3 i w takiej najlepiej robić, bo reszta czyli 16/9 i 18/9 są wycinkami zdjęcia 4/3 ale o odpowiednio docietej górze i dole. Szerokość zdjęcia jest ta sama zawsze, zmienia się tylko wysokość. Zróbcie bliski kadr np zapisanej kartki A4 i ustawcie po każdej zmianie ustawienia aparatu (proporcji) kadr zawsze tak żeby górna krawędź kartki była górną krawędzią tego co widzicie na ekranie. Jak zrobicie 3 zdjęcia i w galerii będziecie oglądać to zobaczycie że na szerokość wszystko w kadr łapie się tak samo a zmienia się tylko to co widać na wysokość. Fizycznie jest matryca 4/3 czyli inaczej 16/12, format 16/9 jest więc o 3 części niższy przy tej samej szerokości a 18/9 fizycznie nie jest w stanie być szerszym kadrem niż natywne 16/12 bo po bokach nie ma matrycy, więc aby były proporcje 18/9 to jeszcze bardziej się obniża kadr żeby te proporcje dostać.
Najlepiej więc robić w 4/3. W galerii macie wtedy czarne paski po bokach, ale jak powiększycie zdjęcie tak żeby wypełnić na boki ekran to dostaniecie idealnie to co by wyszło po ustawieniu trybu 18/9, a jak przy powiększaniu zostawicie trochę pasków po bokach to dostaniecie idealnie to samo co by wypluł aparat po ustawieniu trybu 16/9. Czyli ustawienie 4/3 zbiera najwięcej informacji (więcej w pionie widać) a pozostałe tryby są tylko jego stratną (w pionie) pochodną.
Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka