Moją opinię na temat Nokii 6 przedstawię w formie zestawienia plusów i minusów. Czepiałem się spraw ważniejszych, mniej ważnych a nawet i prawie w ogóle nie istotnych 😉Dodam jeszcze tylko, że jest to mój pierwszy telefon z Androidem a wcześniej korzystałem z Nokii Lumia 620 z ostatnią betą Windows 10 Mobile dostępną dla urządzeń z 512 MB RAMu.
WYGLĄD
Plusy:
Aluminiowa obudowa
Kształt (oprócz wystającego aparatu) - w recenzjach spotykałem się opiniami, że smartfon wygląda jak sprzed kilku lat, szkoda, że nie jest on bezramkowcem. A mi tam podoba się ten wygląd, a telefony bez ramek prawdę mówiąc w ogóle mnie nie przekonują do siebie.
Umiejscowienie głośnika.
Minusy:
Nieco za blisko położony włącznik od przycisków głośności. To nie jest tak, że mylę się raz po raz, można się do tego przyzwyczaić chociaż mogłyby być oddalone od siebie nieco bardziej. Dodatkowo do odblokowywania telefonu polecam używać czytnika linii papilarnych wbudowanego w przycisk "home", a wtedy z włącznika korzystalibyśmy rzadziej.
Konieczność wysuwania tacki z kartą SIM (nano-SIM? - już nie pamiętam jaki tam rozmiar wchodził w grę)i MicroSD - oczywiście trzeba zaznaczyć, że to dotyczy wyłącznie osób, które często mają taką potrzebę. Osobiście mi to nie robi większej różnicy bo kartę SIM wsadziłem, kartę MicroSD także a do transmisji plików na linii telefon-komputer używam... nie, nie kabla USB ale pendrivea podłączanego przez USB OTG w telefonie.
Korzyści używania etui (ja mam silikonowe):
Pewniejszy chwyt telefonu
Wypełnienie przestrzeni między wystającym aparatem a tylną ścianką
OSPRZĘT
Słuchawki - w jednej recenzji na YT spotkałem się z opinią, że nadają się jedynie do wyrzucenia. Co prawda nie jest to zestaw z górnej półki ale na pewno jest poprawny. Mimo tego, że Nokia dokładała go jeszcze ok. 4 lata temu nawet do Lumii 620.
Instrukcja obsługi - trochę robi wrażenie napisanej amatorsko, do mojego egzemplarza musiała zostać dodana errata. A w grafice przedstawiającej telefon przedni aparat jest oznaczony w złym miejscu (z drugiego boku głośnika do rozmów).
SYSTEM
Plusy:
Czysty Android zapewniający częste aktualizacje.
Obsługa USB OTG - fajnie, że jest i działa, z pendrive 4 GB nie ma żadnych problemów, dysk przenośny 1 TB telefon widzi ale chciał go formatować, nie robiłem go, więc nie jestem w stanie napisać czy poradziłby sobie z obsługą takiego sprzętu. Dzięki takiego krótkiego kabelka także możemy podpiąć do telefonu myszkę ale jest tu jeden mankament, o ile sama obsługa działa dobrze o tyle trzeba mieć na uwadze, że przyciski systemowe są fizyczne, więc chcąc obsługiwać telefon myszką często trzeba po prostu palcem nacisnąć któryś z trzech systemowych przycisków. Nokia/Google nie mogłoby po prostu dodać wirtualnego paska z nimi po podpięciu myszki?
Bogaty sklep - począwszy od przeglądarek internetowych (i to nie napisanych na kolanie ale tych znanych typu Opera, Opera Mini, Firefox, itd.) a zakończywszy na odtwarzaczach (i tutaj jak poprzednio, AIMP czy VLC jest gotowy do użycia).
Możliwość podzielenia aplikacji na pół aby w tym samym czasie wyświetlić 2 aplikację. Chociaż widzę tu jedną wadę, od razu uprzedzam, że na szczęście nie dotyczy ona wszystkich aplikacji.Jeżeli dla przykładu w 1 części mamy uruchomiony odtwarzacz muzyki a w drugiej coś innego i szybko chcemy wstrzymać odtwarzanie to przycisk pauzy musimy nacisnąć dwukrotnie bo po prostu przy pierwszym wciśnięciu Android na sygnał, żeby teraz aktywować pierwszą aplikację. Po co tak jest, czy nie po to jest dzielenie ekranu żeby w tym samym czasie były aktywne obydwie aplikacje?
Radio - w czasach ogólnodostępnego Internetu fajnie, że mamy dostęp do najnormalniejszego radia. Wymaga ono podpięcia słuchawek, które robią jako antena. Może ktoś powie, że się czepiam ale czy to jest niezbędne? W pewnym miejscu mam dostęp do budżetowego myPhonea (Simply 2 jeśli mnie pamięć nie myli), który robi jako służbowy telefon, ale mniejsza o to. W każdym razie on radio także posiada ale podpięcie słuchawek nie jest wymagane do jego używania.
Obsługa dużej ilości ekranów np do tematycznego uporządkowania (kiedyś z ciekawości chciałem sprawdzić czy jest jakiś limit, przy bez mała 20 już mi się odechciało). W dodatku po odblokowaniu telefonu widzimy ostatnio wyświetlony ekran (o ile nie zablokowaliśmy go na jakiejś aplikacji), co jest na plus.
Czytnik linii papilarnych - jeszcze nie miałem telefonu a już wiedziałem, że mi się to spodoba.
Pokazywanie na ekranie blokady pozostałego czasu do naładowania baterii.
Pokazywanie czasu pozostałego do włączenia budzika (w mobilnym Windowsie był ale tylko przy dodawaniu nowego alarmu).
Szybkie akcje po przytrzymaniu palca na ikonie aplikacji i możliwość przeniesienia takich skrótów do ekranu startowego. W W10M jeszcze nie było na horyzoncie takiego rozwiązania.
Minusy:
Wręcz ogromna czcionka na liście budzików, przy takim ekranie mieszczą się jedynie 4 pozycje (a w dodatku ostatnia nachodzi na przycisk dodawania nowego budzika).Przecież ta czcionka jest tak duża jakby była zrobiona dla osób z bardzo poważną wadą wzroku. I muszę dodać, że używam standardowej wielkości czcionek.
Baza aplikacji w sklepie - to co jest plusem może być jednocześnie minusem czegoś. Dwa przykłady: lubię zmieniać tapety w telefonie, więc zainstalowałem aplikację do ich wyszukiwania. Nie mam nic przeciwko wyświetlania reklam w darmowych aplikacjach kiedy akurat z nich korzystamy, ale tutaj było już przegięcie, pisałem np. SMSa i miałem uruchomioną tylko aplikację Wiadomości i bach, na ekranie pojawia się reklama z tamtej aplikacji bo nie była uruchomiona przeze mnie tle ale nie była zatrzymana. Druga sytuacja: przeglądałem sklep, natrafiłem w nim na aplikację do obsługi USB OTG, nie instalowałem tego bo po prostu mi to pachnie przekrętem. Po co robić aplikację do czegoś co jest obsługiwane systemowo? Tak więc niestety ale trzeba uważać z marketem Google bo można się niemiło zaskoczyć.
To już właściwie można uznać za nieważne. Od kiedy mam telefon to było już kilka aktualizacji zabezpieczeń ale po tej z 01.01.2018 zauważyłem, że telefon sam dopasowuje światło ekranu o wiele lepiej (wcześniej działałem na trybie ręcznym). Może idealnie nie jest ale w końcu można działać na automacie.
W menedżerze otwartych aplikacji opcja od zamykania wszystkiego widoczna jest tylko na górze listy a “X” od zamknięcia wybranej aplikacji pojawia się dopiero po ok 5 sekundach. Wiem, że można je zamykać przesuwając element w dowolny bok ale jeśli Google zdecydowało się dodać przycisk do zamykania to po co na niego mamy czekać?
Widoczność stanu baterii (w procentach) dopiero nie tylko po wysunięciu centrum akcji ale także rozwinięciu części z skrótami. Na szczęście Google udostępniło ukryte opcje (trzeba przytrzymać ikonę ustawień w centrum akcji) dzięki czemu mogłem wyświetlić sobie stan naładowania na pasku powiadomień. Lecz nie widać wartości kiedy bateria jest ładowana albo kiedy włączone jest jej oszczędzanie.
Tryb jednej ręki w standardowej klawiaturze - sam pomysł jest dobry i może w innych telefonach sprawuje się dobrze ale Nokia 6 ma takie gabaryty, że po prostu ja nie umiem trzymać telefonu jedną ręką i dodatkowo jednym palcem tej ręki pisać. Najprędzej telefon po prostu by mi wypadł.
Aktualizacja - pomimo tego, że telefon kupiłem używany (i to niedawno) a sprzedawca twierdził, że system jest aktualny to jednak raz czy dwa razy miałem okazję zainstalować łatki bezpieczeństwa. Sęk w tym, że Nokia obiecała do modelu 6 aktualizację z Androidem 8, tymczasem wydawany już jest system w wersji 8.1 a tu nie widać ani jednego ani drugiego do Nokii 6. Owszem, wciąż wieżę, że jednak w końcu aktualizacja trafi ale lekki niesmak jest.
Ukrycie kilku funkcjonalności. Pociągnięcie palcem od góry ekranu powoduje wyświetlenie Centrum Akcji w skróconej wersji, pełniejsza jej wersja dostępna jest po puszczeniu palca i drugim przesunięciu jej dolnej części. Natomiast od razu do pełnej wersji można dostać się przesuwając 2 palce zamiast jednego. Nie można było tego zrobić na zasadzie krótkiego i dłuższego przesunięcia 1 palca? O ile to można było zrealizować lepiej, bez "ukrywania" drugiej formy o tyle druga sytuacja już fizycznie na to nie pozwala, ale bądź co bądź nowy użytkownika Androida może nie wiedzieć o niej. Mianowicie podwójne i szybkie naciśnięcie przycisku ostatnich aplikacji od razu przerzuca nas do poprzednio otwartej.
Brak spójności w kilku miejscach. Dlaczego Centrum Akcji można zwinąć przyciskiem "wstecz" a pasek z głośnościami już nie?
Płynność:
3 GB RAMu w telefonie robi robotę. Sam system działa płynnie, jedynie przy grach (np. w Angry Birds Epic ) bardzo rzadko zdarzy się zacięcie 0,5-1-sekundowe. Ale to na prawdę bardzo rzadko.
PODSUMOWANIE
Pomimo wszystkiego o czym napisałem wyżej jak najbardziej polecam Nokię 6. Jedynie potencjalnych nabywcom radziłbym zwrócić uwagę na wielkość urządzenia, bo przez ekran nie jest ono małe.