Mam spory dylemat, co do wyboru telefonu.
Skłaniam się ku LG G6, jednak co słyszę o rysującym się szkiełku na tylnym aparacie, to trochę mnie zniechęca. Trochę nie przystaje takiemu telefonowi za taką cenę. Resztę bym jakoś przebolał, gdyby nie te szkiełko...
Większość osób odradza jak jeden mąż Sony Xperię XZ. Tutaj bateria jest słaba, aparat taki sobie, telefon przeciętny we wdzianku flagowca.
Moto Z Play do mnie nie przemawia. Poza super baterią, reszta wypada średnio. Brałem telefon do reki, to wydawał mi się on trochę nieporęczny.
Też znalazłem na Internecie HTC 10, jednak wiadomo, HTC już takie super nie jest, jak było kiedyś, jak chodźby HTC Sensation.
Każdy ma swoje minusy, jednak chciałbym, żeby te minusy nie kłuły tak w oczy.
Co wy o tym sądzicie? Czy może pojawiła się nowa pozycja, o której nie wiem. Czy jednak można wybrać jeden z tych telefonów co wymieniłem. Nie odpisywałem, ponieważ nie miałem zbytnio czasu, a tutaj wyszedł lekki OT na temat baterii w XZ.