Jednak niezbyt ciekawy następca jak dla mnie i wydaje mi się, że dla większości posiadaczy tegorocznej edycji również. Miałem inne przypuszczenia. Chodziły pogłoski o aparacie z "wyższej" półki + OIS, a tego nie będzie. Kolejna kwestia to dobieranie folii na ekran, gdzie problem ten istnieje już od dwóch edycji, a widząc jeszcze większe zagospodarowanie miejsca na wyświetlacz będzie tylko gorzej. Chyba że Samsung postara się o stworzenie jakiegoś odpowiedniego szkiełka. A8+ niestety nie będzie u nas dostępny, to prawda. Pierwsze wrażenie wyglądu z przodu - gdzieś już to było, a'la LG G6 (ogólny wygląd bryły z wyświetlaczem, bez czujników itp.). Przypuszczalna cena: 2000-2200zł(?)
Przykładowe zmiany względem modelu A5 (2017):
+1GB do RAM'u;
mocniejszy procek (tym razem z mieszanym taktowaniem rdzeni 2x2,2 + 6x1,6 GHz);
nowszy BT v5;
wsparcie dla VR;
dodatkowy aparat przedni (dla miłośników, by robić 2x więcej selfie 😛 )
dioda LED(?)
EDYTA: Dla osób planujących zakup średniaka oczywiście będzie to według mnie dobry kandydat przy wyborze telefonu ze średniej półki (wiadomo: nowszy design zaczerpnięty z S8), o ile budżet na to pozwoli lub będą w stanie wydać na średniaka ponad 2k. 😉 Ciekaw jednak jestem jak to z tym gniazdem mini-jack, bo miało go nie być, a z tego co widać na zdjęciu tyłem jest tam jakieś zagłębienie.