Testowałem ją wczoraj i widać, że wymaga jeszcze trochę pracy. Wygląda to tak, że trzeba mieć apkę na obu telefonach. Skanując kod QR zostają sparowane - idzie to jakoś przez wi-fi, coś jak tethering. Można wybrać co się chce skopiować, również pojedynczo, ale jak próbowałem wejść do zdjęć, żeby zobaczyć czy zachowa strukturę katalogu to apka się zawiesiła, i to tak, że musiałem ją zatrzymać ręcznie w ustawieniach 🙂
Sama apka kopiuje na razie to, co kopiuje się na konto Google, plus te multimedia, które można wrzucić samemu.
Prędkość nie powala, na pewno kablem jest szybciej przerzucić duże porcje danych, ale tutaj nie potrzeba komputera żeby to zrobić.