Odpowiedź jest prosta, pamięć RAM. Mamy jej określoną ilość (768MB). System zajmuje swoje, nakładka Sense swoje, używane aplikacje swoje. Pamięć się nie rozciągnie. Najważniejsze są kluczowe elementy systemu (np. dzwonienie) oraz aktualna aplikacja. Zatem gdy zaczyna brakować wolnej pamięci system zaczyna jej szukać, wyłącza procesy tła, gdy i wtedy mu brakuje pamięci zamyka nakładkę Sense.
Po wyjściu z aplikacji, ta jest zamykana, pamięć zwalniana, a nakładka na nowo uruchamiana (po twojemu restart pulpitu), bez niej nie obsłużysz systemu, więc to ona teraz jest najważniejsza.
Co możesz zrobić? sprawdź co ci siedzi w pamięci, jeśli aplikacje które rzadko używasz proponuje je wywalić całkowicie z telefonu, ale pewnie to pomoże niewiele. Możesz też zmienić aplikacje na mniej pamięciożerne, mi najnowszy Firefox Beta w tandemie z google readerem i poranne sprawdzanie newsów od jakiegoś czasu już nie powoduje ciągłych restartów Sense po skończeniu czytania, no ale to wersja testowa przeglądarki, pewnie coś poprawili. Wyłącz autosynchronizację, wtedy nie będą ci się uruchamiać aplikacje w tle by uaktualnić dane.
Ostatecznym krokiem, który możesz zrobić to zmiana systemu, wgrać jakiegoś customa, wtedy możesz dostać wersję z Sense zoptymalizowaną przez niezależnych programistów lub wgrać system bez nakładki, wtedy będziesz mieć sporo wolnej pamięci i nie będziesz mieć restartów sens bo go nie będzie.
Jednak jeśli nie wiesz co to custom, nie masz obycia z komputerem, odradzam ostatni krok, możesz coś uszkodzić, w większości przypadków da się je naprawić, ale nie zawsze.