Witam wszystkich, mam nadzieję że pomożecie mi w mojej marnej sytuacji. Kupiłem w okazyjnej cenie Samsunga galaxy s8. Jednak jak to często bywa w podejrzanie niskich cenach, po czasie wychodzą jakieś wady. U mnie niestety już zauważyłem po jednym dniu. Jak widać na zdjęciu są to pionowe linie, które w zależności od tła widać bardziej lub mniej. Widoczność ich zależy w szczególności od jasności ekranu (przy max jasności widać najbardziej), nie wygląda to na jakieś typowe i "sztywne" uszkodzenie. Przy przesuwaniu pulpitu, lub włączeniu czegoś ( tło się zmienia) te linie się zmniejszają lub zwiększają,jednak tylko pionowo (jest to od góry do dołu niecały centymetr od prawej krawędzi i poza ten centymetr już dalej nie idzie) . przy wolnym przesuwaniu pulpitu widać jak linie stopniowo (wraz z przesuwaniem pulpitu) się zmniejszają lub zwiększają tak, że widać je tylko na górnej lub dolnejczęści ekranu. Bawiąc się w opcjach "tryb ekranu" jest możliwość regulacji barw (czerwonej, zielonej i niebieskiej). Przy minimalnym ustawieniu zieleni te paski są praktycznie bardzo mało widoczne, wiem że to nie jest rozwiązanie ale staram się opisać usterkę żeby jakoś rozpoznać co uległo uszkodzeniu i gdzie ostatecznie go oddać. Telefon został kupiony w saturnie (obecnie mediamarkt) i oprócz standardowej gwarancji ma wykupione dodatkowe ubezpieczenie. Nie wiem teraz gdzie go oddać i z jakim argumentem. Sporo się naczytałem o tym ubezpieczeniu, które obejmuje tylko przypadkowe zdarzenia z udziałem osób trzecich i w sytuacjach w których nie można było zareagować (np. potrącił mnie jakiś rowerzysta a ja w tym momencie rozmawiałem przez telefon i niestety upadł) dobrze myślę? A oddając na gwarancję nie ma mowy o uszkodzeniach mechanicznych więc musiałbym mówić, że nie wiem jak to się stało i samo z siebie wyszło ( a z takim argumentem ubezpieczenie podobno odpada) więc prosiłbym o pomoc jak to rozegrać bo nie chciałbym żeby przez głupotę na końcu przepadła mi i gwarancja i ubezpieczenie i zostanę z tym sam (sprzedający się wyparł że nic takiego nie miał i musiało coś się u mnie stać). Dodaję zdjęcie telefonu i dokumentu z opisem ubezpieczenia. Dodam, że ekran jest cały a telefon praktycznie w stanie idealnym więc nie wiem czy ubezpieczenie coś takiego obejmuje? Mogą stwierdzić,że z telefonu da się korzystać i tyle. Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenie w tych sprawach to proszę o pomoc.