@mati1991
Gwarancja nigdy nie ma nic wspólnego z ubezpieczeniem i jedno drugiego nie wyklucza. Podam prosty przyklad, żona ma telefon, ktoremu rok temu wygasla gwarancja (tel ma juz 3 lata). Pech chcial, ze zapomniala wylaczyc usluge ubezpieczenia. W te wakacje zbil sie ekran, telefon poszedl na ubezpieczenie i co? Poltora miesiaca czekania i telefon naprawiony w autoryzowanym serwisie producenta. Koszt niecale 1200zl, z czego musielismy pokryc wysylke do serwisu i zaplacic 40zl za wszystko. Malo tego, serwis wymienil tez plecki, korpus, modul ladowania indukcyjnego i usb... Telefon wyglada jak nowy ze sklepu ?
Idąc do mediamarkt, licz sie z tym, ze naprawa gwarancyjna bedzie trwac dluzej (zanim wysla telefon do serwisu, moga go trzymac przez kilka dni w sklepie). Zawsze szybciej sie samemu zglasza zlecenie na stronie serwisu. Oni zamawiaja kuriera itd.
Ja bym oddal na gwarancje, a jesli Ci ja anuluja, to wtedy zglaszalbym szkode zbitego wyswietlacza u ubezpieczyciela.