Słuchajcie stała się rzecz przedziwna, już nie jedno przechodziłem na windozach na nie jednym PC ale teraz android :oo:
Już na windowsfonie przed końcem roku konfigurowałem teściowej jej lumie ale moim kontem Outlook. Po tym straciłem wszystkie moje kontakty - nagle po 1-2 tyg. patrze a moich NIET!! za to są inne - okazało się że teściowej, no mało nie /ciach/ze śmiechu 🙂 Patrze na konto outlookowe przez www. a tam rzeczywiście tak jest a moje skasowane ale jako wiadomości i mogłem przywracać tylko nazwę ale bez numeru:HIHOTEK:
Teraz nowy fon, M10L - andek w końcu. Odpalam, wkładam kartę sim, wbijam konto gmail/google, nowe apki i... . Dzisiaj patrze i nie dowieżam własnym oczom bo nie powinienem mieć kontaktów jeszcze ale uuu jakieś się pojawiają. Teraz mam już całą książkę tel. Teściowej, a jakże - zgroza, totalna inwigilacja (jeszcze troche to na głowe wejdzie z butami, do sądu ją podać?!).
Spokojnie, spokojnie 🙂 co jest co.
Czy to możliwe że kontakty powędrowały za kartą sim?? Przecież wszystko trzymam w kątach (outlook i gmail) czyli w chmurze a nic nie dawałem na sima?
Lece do pracy, pomóżcie od czego zacząć bo już nie wiem sam, zgłupiałem :lol:
p.