Mi właśnie po około roku użytkowania (i to wcale nie jako główna bateria, tylko zapasowa, więc uzyłem jej może z 10 razy maks.) bateria Andida padła.
Przy próbie odpalenia telefonu, nie reaguje, a gdy jest podłączona pod zasilanie, i próbuje telefon uruchomic, restartuje się po ułamku tego jak widac napis htc na białym tle.
Ciesze się tylko że nie skończyło sie jak z użytkownikiem wkamien...
Teraz się zastanawiam czy w ogole kupować znów jakiś szajs, czy po prostu kupic drugi oryginał.