Witam,
2 lata minęło, trzeba wybrać coś na następne 2. Przez ten okres użytkowałem HTC One M9, oprócz "łódkowatej" i grzejącej się obudowy oraz gorszego niż w innych smartfonach zasięgu nie mogę napisać, żebym znalazł w nim jakieś wady. Przez ten okres działał płynnie, szybko, bez żadnych zawieszek.
Aha, przeżył budowę więc trochu go zapyliło, trochu wodą potraktowało, w związku z tym głośniki zaczęły dość cicho nadawać. Ale pomogło czyszczenie szczoteczką do zębów.
Więcej grzechów nie pamiętam 😃
Teraz mam do wyboru:
HTC U Play,
Huaweie: P10 Lite, P8 Lite, P9 Lite (2017),
LG: K8 2017, X power2, Q6 M700A,
Sony: Xperia X, XA1,
Xiaomi: Redmi 4A, 4X, Note 5A Prime (wszystkie 32GB)
Z racji sentymentu wybrałbym HTC, ale czytałem trochu o baterii i różnie piszą. Sony jakoś nie przekonuje mnie kształtami.
Zależy mi:
-żeby antena była mocna, czyli żebym nie musiał biegać po całym budynku szukając miejsca, jak inni bez problemu rozmawiają z każdego miejsca (oczywiście z innej marki telefonów)
- głośność rozmów, również często używam głośnika podczas rozmów w czasie jazy autem
- baterii, bo dość dużo rozmawiam i nie lubię ładować częściej niż 1 na dzień ( w obecnym htc w zupełności jedno ładowanie na dzień wystarczało)
- dobrej jakości zdjęć (żeby nie było dużo gorzej jak teraz)
Aha, i wielkość - takie 5,2 cala jest idealne, ale na 5,5 mogę się przesiąść.