vaxeiro - nie chce mi się spierać, ale wiem co mam w SWOIM telefonie i wiem jak mi działa, wiem co JA lubię i na co JA mam ochotę. Nowy market mi się nie podoba i mnie denerwuje, może go poprawieli, ale nie chce mi się już nawet tego sprawdzać z tymi durnymi reklamami i kilometrami reklam, niedziałającym podglądem zrzutów ekranu, muleniem i głupimi kafelkami. Jestem widocznie masochistą i wolę się męczyć ze starym, według mnie szybszym i wygodniejszym marketem. Muszę przyznać Ci Rację
Może tych aplikacji nie mam dwie, ale i nie 80, klikadziesiąt w każdym razie jest i nie mam zamiaru liczyć. Mam dwie aplikacje po około 20MB. Owszem gry w które czasami młóci moja córka. Wywalę jak się jej znudzą, póki co się nie zanosi. Pakiet Office zajmuje mi 8MB, odpowiada mi i nie mam zamiaru kupować innego. Poza tym kilkadziesiąt sztuk mniejszego czy większego śmiecia i kilka nieco mniejszych gier. Według mnie nie mieściło mi się wszystko w pamięci wewnętrznej. Jeżeli twierdzisz że w moim telefonie mieściło mi się wszystko to nie pozostaje mi nic innego jak przyznać Ci rację.
Co do procka. Sprawdziłem i wychodzi że masz rację. Aż 66% czasu robi na najniższych obrotach, na 480MHz (tyle mam maximum) zaledwie 31% czasu. Muszę przyznać rację że jeżeli znacznie obniżę zużycie baterii w ciągu 31% czasu maksymalnego jej dojenia nie przyniesie żadnych wymiernych efektów. Najdziwniejsze że mój telefon teraz nie działa płynnie a je tego w swojej ułomności praktycznie nie zauważyłem. Przecież teraz z powodu obniżonego taktowania o wiele wolniej mi się wczytują strony, wolniej wypełniam pola formularzy, wolniej robię notatki, a nawigacja to już totalnie straciła płynność, strzałka skacze po ekranie jak głupia, nie zauważyłem że córka mi się skarży że gierki jej się przycinają i filmy się rwą. Przycina mi przy słuchaniu wszelkich szkoleń, muzyka w dziwnych miejscach zrywa. Zauważyłem co najdziwniejsze że telefon dłużej, o wiele dłużej działa, a przecież tak nie jest.
I znowu genialny pomysł, na który sam nie wpadłem. Przecież mogę sobie kupić kilka dodatkowych baterii, wypchać nimi kieszenie, tak na wszelki wypadek. Po co ograniczać zużycie prądu w telefonie. Producent od razu mógł pomyśleć i w kartoniku z telefonem powinniśmy dostać saszetkę na baterię, a może od razu ze dwie dodatkowe. Spotkałem się już z takim wynalazkiem. w komplecie była dodatkowa bateria bo jedna na cały dzień nie wystarczała i producent o tym dobrze wiedział. Kurcze znowu racja po Twojej stronie.
Twierdzisz że 551 nie da się zajechać w jeden dzień. To w takim razie nie znam się nawet na zegarku. Na początku wystarczała mi na jakieś 12-15 godzin (ale to tylko według mnie, bo według Ciebie było to 24 godziny). Dlaczego obecnie przy podobnym użytkowaniu ten czas według mnie przekracza obecnie dwie doby? Wydawało mi się że mój rekord to było chyba około 4-5 godzin do kompletnego zarżnięcia baterii. Widocznie o dwójce z przodu zapomniałem. Dlaczego Ty zawsze masz rację?
Root nie jest konieczny i nie twierdziłem że trzeba go robić, w czymś tam jednak pomaga. Klimatyzacja w samochodzie również nie jest konieczna, ale chyba jednak jakoś komfort podróżowania podnosi. Tylko nie wyjeżdżaj mi teraz z jakimiś katarkami i zużyciem paliwa.
Każdy może mieć swoje zdanie, jednak proszę nie wciskaj mi niektórych rzeczy. że Ty nie dasz rady wykończyć baterii w 24 godziny nie znaczy że ktoś sobie z nią w dwie nie poradzi.
Jak dla mnie wystarczy już tej jałowej dyskusji i na dokładkę nie na temat.