Wiem że napisałeś, umiem czytać. Najwidoczniej za słabo wyczyściłeś. To że gołym okiem nie widzisz zatłuszczenia, nie oznacza że go nie ma na szkle. Moją teorię tylko potwierdza to że na jednym zdjęciu nie ma tego efektu (czyste szkło), a na drugim już jest (brudne szkło). Sam kierunek rozchodzenia się flary mówi mi np w którą stronę przecierałeś szkiełko, bo pozostawiona w tą stronę smuga będzie rozpraszać w ten sposób światło. Telefon, czy oprogramowanie nie ma możliwości aż takiej ingerencji w zdjęcie! Co najwyżej może pozbyć się szumów ew podbić kontrast, czy saturację!Pomyślcie trochę proszę, a będziecie mieć 3x mniej problemów 🙂 Poczytajcie trochę podstaw fotografii jeśli chcecie się brać za jakiekolwiek zdjęcia w nocy (i nie tylko).