Aparat jest ogólnie dobry, ale ja po przesiadce z S7 czuję niedosyt. Prawdą jest, że lepiej sobie radzi w naprawdę ciemnych miejscach, ale w zasadzie oczywiste bo ma jaśniejszą optykę. Z kolei osobiście mam wrażenie, że przy średnim oświetleniu w S7 częściej miałem odczucia - "o kurde, nie spodziewałem się, że tutaj da radę", a w S9+ mam trochę odwrotnie - "kurde, spodziewałem się, że sobie lepiej poradzi". To są moje osobiste odczucia i ciekaw jestem czy będzie spory postęp przy S10. Samsung przy S7 odpalił petardę. Zeszli z MPix i zmienili proporcje, ale polepszyło się wszystko inne. Dalej S8 i S9 to tylko drobne ewolucje.