Roxus
Ja już dostałem wycenę mojej S6, miało być 500 a wycenili o połowę mniej. Nie jestem usatysfakcjonowany. Telefon był sprawny i zadbany, bez większych uszkodzeń, z oryginalnymi akcesoriami. Lepiej było jakiegoś złomka za 1zł oddać z bonusem, a telefon sprzedać oddzielnie. Haczyk jest taki, że nawet jak się nie zgodzimy na nową cenę to urządzenie wraca do nas, a kupon przepada.
I to jest właśnie to o czym czytałem na różnych forach o podobnej akcji rok temu z S8. Ale wtedy ktoś tam mnie wyśmiał. Dlatego ciesze się, że oddałem S1 za 1,8, a nie swoją S6, którą też wyceniali na ponad 500 zł. Tak jeszcze trochę posłuży synowi. Stan mojego S6 był idealny, od początku noszony w etui i z folią, ale pewnie oni stwierdziliby, że wygląda jak kupa złomu i góra 200 zł warty.