V30. Po przestawieniu rozdzielczości na niższą - czyli taką z której kożysta Mate 10 Pro, działa tak samo długo jak Huawei, przy czym moim zdaniem ma więcej zalet, min. szerokokątny aparat który jest dla mnie nieoceniony i za nic się nie zamienie. Sam nie dawny czas temu stałem przed identycznym dylematem, jednak przemówił rozsądek i wybrałem V30 z czego się bardzo cieszę. S9 napewno fajny telefon choć tak naprawde to S8 po lifcie, a jego mankamentem jest bateria. Choć uważam że ogólnie Samsungi byłyby genialnymi telefonami gdyby właśnie nie ich działanie na baterii. Przed V30 miałem swoje S6 edge a żona obecnie ma s7 edge i jest poprostu przepaść jeśli chodzi o baterie.
P.s co jak co ale czarnego koloru to amoled chyba nigdy nie przebije w oledzie. W oled czarny pixel to poprostu wyłączony pixel który nic nie świeci.
Srebrna wersja V30 jest wg. mnie genialna i przypomina bardziej chrom niż srebrny, dla mnie bardzo duże podobieństwo do koloru GOLD w S6/S7