W orange a w zasadzie w (DigitalCare - jego podwykonawcy w ramach ubezpieczenia) wymieniałem wyświetlacz, w ten sam dzień kiedy kurier przyniósł telefon pękła ta szybka od aparatu.. tak wiem jestem niezdarny lub pechowy, aczkolwiek pękła w niesamowicie głupi sposób.
W każdym razie reklamacja do wymiany wyświetlacza nie wchodzi w grę.
Telefon zaniosłem do orange na gwarancje jako powód podałem, że się zawiesza i ciągle restartuje co uniemożliwia korzystanie, w odpowiedzi przyszła odmowa naprawy w ramach gwarancji ponieważ stwierdzono też to szkiełko ( myślałem, że skoro nie zgłaszam szkiełka tylko restartowanie się to naprawią restartowanie a szkiełko dalej będzie pęknięte) naprawę ( jak rozumiem ) samego szkiełka wycenili tam na jakieś 350zł, niestety nie jestem w stanie teraz tyle zapłacić dlatego odesłali mi telefon z serwisu.
Czyli mówicie, że to grubsza sprawa i uszkodzona jest prawdopodobnie płyta, teraz pytanie czy jak zapłace te 360zł im za wymianę szkiełka to czy gwarancja dalej będzkie kontynuowana? Ewentualnie ile może taka wymiana płyty kosztować poza gwarancją?
P.S teraz od rana kilka godzin telefon działał normalnie ( jakies 6h ) przed chwilą przy przeglądaniu instagrama zaciął sie i od 5 minut restarty 🙁
Dzięki Panowie za każdą odp