Też się zaopatrzyłem G6+.
Do tej pory, jakiś tydzień, nie udało się jej mnie zdenerwować. Przesiadłem się z HTC820, a w zasadzie Huaweia 9lite. Jednak Hua leżał, od początku go nie lubiłem, a używałem HTC.
Gdyby Moto miała jeszcze Dot View jak HTC... ech. A tak to pierwszy raz nie żałuję odstawienia 820ki.
A seri to brak podstawowy widzę w diodzie powiadomień. Nie ma. Tyle
Mocy nie brakuje dla mnie, niemniej nie gram na niej.
Zdjęcia mnie nawet mile zaskoczyły. Są wystarczająco dobre, by się nimi cieszyć. Nie robią wrażenia kompromisu. Jak na tą półkę uważam, że akurat. Fajny patent z wyłuskaniem koloru ze sceny. Niekiedy zdjęcia dzięki temu robią wręcz epickie wrażenie. Pstrykam dużo, bo mam dzieciaki.
Wyświetlacz fajny. Cieszą mnie... ramki. Tak właśnie -walnięty brzegiem czy narożnikiem bezramkowiec łatwiej straci szkło ekranu. Etui nie załatwi wszystkiego. Tutaj zawsze jakiś bufor jest, nawet jeżeli jedynie pozorny to ostatecznie dobrze wpływa na nastrój.
Bateria? Drugie dnia wieczorem bezpieczniej podpiąć.
Dźwięk -słuchawki świetnie ale ZA CICHO. Te same słuchawki ale HTC i audiobook podczas koszenia trawy dawały radę. Tu nie próbuję nawet.
Głośnik to... głośnik. HTC go bije ale jak na jeden gra donośnie, nie wkurza i nawet barwa subiektywnie przyjemna.
Sumując -ogół cech, wrażenie jakie robi telefon i jak się go używa powodują, że nie żałuję.
No i słot dual sim +SD.