No i kupiłem sobie problem o nazwie Era G2 wraz z pakietem Bleconnect 500MB. Jestem zachwycony możliwościami telefonu ze stałym dostępem do Internetu. Otwierają się niemal nieograniczone możliwości telefonu. Niestety mój zachwyt został zmącony problemami jakie się z tym wiążą. Najpierw wk..ieni ludzie zaczeli mnie pytać czemu godzinami mam wyłączoną komórkę. Potem okazało się, że telefon czasami ma tendencję do gubienia połączeń przychodzących. Objawia się to tym, że nawet jeśli mam telefon w kieszeni nie słyszę dzwonka, po chiwli dopiero przychodzi sms informujący o próbie połączenia. Wiąże się to z tym, że ktoś dzwonił akurat w momencie jak telefon synchronizował się z Internetem w tle.
Próbując rozwikłać temat już wiem, to nie jest wina Hero ani androida. Tak działa GPRS i EDGE. Będąc podłączonym do sieci 2G, terminal GPRS klasy B (a taki jest w większości telefonów) może korzystac albo z połączeń głosowych albo z transmisji danych. Nigdy z obu jednocześnie. Co więcej, jeśli sieć operatora pracuje w trybie NOM2 a tak jest w większości przypadków, to gdy ktoś do nas dzwoni nie otrzymamy nawet powiadomienia o tym fakcie.
Będąc w zasięgu sieci G3 problemu nie ma. Można bez problemu rozmawiac przy aktywnej transmisji danych.
Moje pytania:
1. Jak zachowuje się Hero w sieci z NOM1. Innymi słowy czy komuś będąc podłączonym do sieci G2 (A więc nie UMTS i nie HSDPA) udało się odebrać rozmowe podczas transmisji danych? A może ktoś znalazł jakieś obejście problemu niedostępności abonenta w chwili aktywnej transmisji danych?
2. Czy jest do Hero jakiś monitor sieci (odpowiednik *3001#12345# z iPhone)? Kod *#*#7262626#*#* niestety nie działa na Hero.
3. Czemu operatorzy w Polsce i na świecie stosują głównie NOM2? Czy jest jakieś ograniczenie i trudność w przełączeniu na NOM1? Czy jakikolwiek operator w Polsce wdraża DTM ( http://en.wikipedia.org/wiki/Dual_Transfer_Mode )?