Witam,
na wstępie dodam że problem zgłosiłem już do Play, lecz nie daje mi to spokoju. Jakiś tydzień temu po powrocie do domu miałem problem z sms'ami. Korzystam z Textra, brak było informacji o wysłaniu sms. Zostawały wysłane dopiero po jakimś czasie. Z dochodzącymi też był problem. Reinstalka Textry, korzystanie ze standardowej apki, bez skutku. Skończyło się HR i wgraniu nowego softu. Pomogło dosłownie na chwilę. Mały "przełom" nastąpił wieczorem jak wyjechałem z domu, brak problemów. Tak więc podejrzenie padło na BTS Playa. W ramach testu, po powrocie wysyłam SMS będąc na nadajniku Play, klapa. Przełączyłem się na Orange. Śmiga bez zarzutu. Kolejny dzień podobna sytuacja, Play jakby się korkował, Orange śmiga. Tak więc kontakt z Play, wyjaśniłem sytuację, ale zbytnio nic nie mogą stwierdzić gdyż nie widzą tych SMS na BTS. Przekazali to dalej, a ja cały czas korzystałem z Orange. Dzisiaj kolejny kontakt ze strony Play z pytaniem czy problem nadal występuje. Proponują dwa rozwiązania, test wieczorem i spisanie godzin kiedy sms nie dochodzą i jutro spróbują dokładniej zdiagnozować problem. Druga opcja to zmiana na karcie SIM aby korzystała priorytetowo z Orange. Tak więc pozostałem przy pierwszej opcji, od razu też zmieniłem sieć na auto. Jestem w pracy, 10km od domu i co? Nie mogłem wysłać SMS ? Przełączyłem się na Orange, od razu poszło. Czyli problem stał się globalny, nie dotyczy tylko jednego BTS.
Tak więc przechodząc do meritum, czy ktoś spotkał się z taką sytuacją? Trochę dziwnie to wygląda i nie bardzo wiem co jest przyczyną. Tak jakby telefon zblokował się na Playa (rozmowy działają bez zarzutu, net różnie). Przed problemami nic nie zmieniałem ani nic nie instalowałem. Tak więc problem softwarowy odrzucam, hardware raczej też. Spotkał się ktoś kiedyś może z taką sytuacją? Nie wiem czy Play coś pomoże poza zmianą preferowanego opa...
Tel to LG G5, rom najnowszy Fulmics
Pozdrawiam