Cześć!
Posiadam s7 dwa lata, nieraz byl wysyłany do CCS odnośnie wyświetlacza, naprawy przebiegły pomyślnie, lecz teraz "kochany" serwis odmawia naprawy i tłumaczy to absurdalnym uzasadnieniem.
Zauważyłem że z mojego przycisku home tak jakby "schodzi" fabrycznie naklejona folia (warstwa lakieru?). Uznałem to za wadę w konstrukcji smartfona - kto wie może to potem powodować problemy z czytnikiem lini papilarnych. Jak widać na założonym zdjęciu.
Spoiler
Wysłałem smartfona do CCS w celu naprawy gwarancyjnej , przyjęli smartfon itp. Po paru dniach dostałem od nich odpowiedź
"Szanowni Państwo,
Informujemy, że podczas czynności diagnostycznych stwierdzono uszkodzenie mechaniczne przycisku home . Uszkodzenie nie podlega naprawie w ramach gwarancji.
Proponujemy odpłatną naprawę. Kosztorys przedstawiamy poniżej..."
Pytanie to Was. Jakie uszkodzenie mechaniczne tam widać? Nie ma nawet rysy na nim, widać że to samoczynnie zeszło, nie było drapane itp. No i teraz dochodzić swojej racji i" kłócić " się z nimi? Czy odpuścić już to?
Dzięki za pomoc co dalej działać z tym tematem🙂