Cześć wszystkim! 🙂
Moja dziewczyna planuje zakup nowego telefonu. Do tej pory korzystała wyłącznie ze średniaków, więc w sumie będzie zadowolona z każdego telefonu powyżej 1500zł, jednak chciałbym aby posłużył jej na trochę dłużej. Planuje wziąć go w abonamencie, jednak coraz bardziej jest skłonna kupić go osobno. Głównie chodzi o to, aby rata na miesiąc była w granicach 100zł na okres 24 miesięcy.
Do czego będzie używany? Do niczego profesjonalnego. Głównie przeglądanie internetów, kilka gier (głównie pokemony 😉 ), snap, zdjęcia. Zależy mi jednak najbardziej na jakości zdjęć.Zarówno w miejscach dobrze oświetlonych, jak i tych z gorszą jakością światła. Na drugim miejscu zależałoby mi na baterii. Dziewczyna jest często poza domem i nie chciałbym, aby co chwila martwiła się o to, czy ma powerbanka w plecaku.
I teraz tak. W salonie Orange zaproponowali Samsungi: J7; A6+ i A9. Ambicje celują w S9+, ale jednak jest trochę za drogi. Zaproponowałem S8 i na razie na tym telefonie głównie się skupiamy. Doczytałem jednak, że Samsungi ogólnie mają problem z baterią. Dlatego zacząłem też zerkać na Huwaweie: p20/p20pro; mate 20 (ale o wyglądzie za chwilę :D); mate 10 pro.
Utknęliśmy w sumie teraz w martwym punkcie, bo, takjak w tytule, ważny też jest wygląd. Ahuwaweie nie mają co konkurować z wyglądem s8. Już nawet nie chcę wspominać o koronnym argumencie braku dostępności różowej wersji.. 😃
I teraz prośba do Was. Który telefon byście brali na chwilę obecną? Co jest za, a co przeciw? O S9+ raczej nie ma co myśleć, bo wydaje mi się, że nie oferuje on znacznie więcej od s8. A moze warto dopłacić do wersji z plusem? Co moglibyście napisać o Huwaweiach? Osobiście nie miałem z tą firmą nigdy nic wspólnego i nie wiem czego się spodziewać. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie korzystania z czytnika linii papilarnych w S8.
Bardzo dziękuję 🙂