Warunek konieczny: "będzie wyświetlany ten sam obraz w tym samym miejscu". Jasne, można sobie tak ustawić. Wyłączyć wygaszanie, zawsze mieć włączoną tę samą aplikację z logiem nieodmiennie w tym samym miejscu. Wtedy go zarżniemy.
Tylko po co? Chyba, że w ramach testów lub gdy chcemy coś komuś udowodnić??
Pretensje pt. "kupiłem smartfona i robi za nawigację przez 10h każdego dnia - i strasznie mi osłabła bateria a i ekran trochę po pół roku kuleje" - są z lekka niepoważne. Jakoś nikt nie wpada na pomysł, żeby kupić sportowy samochód za 500k po to, żeby wystartować w nim w Rajdzie Dakar, prawda? To dlaczegosmartfona do rozmów/zdjęć/multimediów/gier próbujemy przekształcić w roboczego woła i zastąpić nim samochodową nawigację??
Na budowie też się nie sprawdzi - pomimo certyfikatu IP68. A i płetwonurek nie będzie nim zachwycony na głębokości 20m.