Właśnie serwis odrzucił mi prośbę o wymianę wypalonego wyświetlacza w 1.5 rocznym S7, tłumacząc się tym że usterka wynika ze złego użytkownia telefonu co jest śmieszne bo telefon owszem był używany intensywnie ale nie był zostawiany na włączonym ekranie w stanie bezczynności.
Powiem tak,
Miała być S9 a prawdopodobnie nie będzie już samsunga no chyba że kupiony za granicą i obsługiwany przez zagraniczny serwis. 1.5 roku temu wydałem na niego sporo hajsu, z tego co tu czytam S8 ma takie same problemy.
Nie dam następnej górki kasy za urządzenie przy którym będe musiał się zastanawiać czy mogę w nim włączyć ekran.
Samsung na własną prośbę przez swoje postępowanie traci klientów bo z telefonu poza tym wyświetlaczem jestem bardzo zadowolony.